Ależ to był wyjazd! Śladami Młodej Polski
Ostatni piątek, 22 marca, spędziliśmy wraz z klasami III LO o profilu humanistycznym (oraz kilkoma osobami z innych klas) w Krakowie. Cóż to był jednak za wyjazd! Od rana do późnego wieczora (wróciliśmy o północy!) towarzyszyło nam bowiem „Wesele” Wyspiańskiego i postać samego autora.
Najpierw odwiedziliśmy Bronowice, gdzie 20 listopada 1900 r. odbyło się słynne wesele Lucjana Rydla i Jadwigi Mikołajczykówny, opisane później przez Stanisława Wyspiańskiego, który również był na nim gościem.
Mogliśmy na własne oczy zobaczyć salę, w której tańczyli weselnicy i w której toczyła się akcja tego arcydramatu, obejrzeć liczne obrazy – namalowane m.in. przez Włodzimierza Tetmajera (Gospodarza), Ludwika de Laveaux (Widmo) czy samego Wyspiańskiego – a także fotografie i stroje z epoki.
Oprócz zwiedzania Rydlówki mieliśmy okazję – podczas dodatkowych, sprawnie poprowadzonych warsztatów – przypomnieć sobie najważniejsze sceny z dramatu.
Nie zabrakło sesji zdjęciowej z chochołem, zdjętym już z rosnącego przed wejściem krzaka róży.
Potem pojechaliśmy do centrum Krakowa, gdzie podczas spaceru zobaczyliśmy Dom Matejki, słynną kawiarnię Jama Michalika, a także zwiedziliśmy z przewodnikiem dwa kościoły: oo. Franciszkanów z przepięknymi witrażami Stanisława Wyspiańskiego – w tym najsłynniejszym: „Stań się (Bóg Ojciec)” – i polichromiami jego autorstwa, a także bazylikę Mariacką z ołtarzem Wita Stwosza i dekoracjami przygotowanymi przez Jana Matejkę, a wykonanymi m.in. przez Stanisława Wyspiańskiego i Józefa Mehoffera.
Kolejnym punktem naszego zwiedzania Krakowa śladami Młodej Polski były odwiedziny w Galerii Sztuki Polskiej XIX wieku w Sukiennicach. Duże wrażenie wywarł na naszych uczniach „Hołd pruski” Jana Matejki, jego „Wernyhora” (znowu „Wesele”!) czy „Kuszenie św. Antoniego” Lucjana Wędrychowskiego.
Dzień zakończyliśmy wizytą w przepięknym Teatrze im. Juliusza Słowackiego na spektaklu… „Wesele” (a jakże!) wyreżyserowanym przez Maję Kleczewską.
Przedstawienie miało swoją premierę kilka dni wcześniej, 16 marca, równo w 123. rocznicę pierwszego wystawienia sztuki na deskach tego samego teatru. Sztuka została przez Kleczewską zaprezentowana tak, że chyba wszyscy poczuli, jak bardzo aktualny jest to nadal tekst, jak wiele mówi o nas, Polakach.
Udało się nam także zrobić zdjęcie z dyrektorem teatru, Krzysztofem Głuchowskim, który w spektaklu wcielił się w rolę Stańczyka.
Po emocjonującym wieczorze długo trwały jeszcze rozmowy na temat symboliki chocholego tańca czy ciekawych rozwiązań scenicznych.
Ten wyjazd – w ramach ścieżki kulturowej – zorganizowały polonistki, p. Alicja Ciura i p. Danuta Pawłowska-Król, przy współudziale wychowawców klas IIIA (p. Katarzyny Sabo) i IIIB (p. Szymona Fijałkowskiego). W zastępstwie p. Sabo opiekę nad uczniami pełniła p. Iwona Krawczyk.
Mamy nadzieję, że tego typu wyjazdy wpiszą się na stałe do kalendarza wycieczek naszych licealistów.
Dzień Języków Obcych 2024
Uczniowie klas: IC, IIIA oraz IIIB wraz z nauczycielkami – paniami: Katarzyną Sabo, Karoliną Jarzmik – oraz panem Szymonem Fijałkowskim spędzili pierwszy dzień wiosny, biorąc udział w II Dniu Języków Obcych organizowanym przez Katedrę Lingwistyki Stosowanej na Wydziale Organizacji i Zarządzania Politechniki Śląskiej w Zabrzu. Wysłuchali dwóch prelekcji.
Pierwszą z nich był wykład dr Marii Banaś pt. „Między sceną a kulisami – co mówi o nas mowa ciała”, następnie wzięli udział w warsztatach językowych prowadzonych przez studentów katedry w językach: francuskim, hiszpańskim, włoskim oraz niemieckim. Uczniowie mieli okazję dowiedzieć się wielu interesujących informacji dotyczących języka oraz kraju, z którego się on wywodzi, poznać słownictwo, ale przede wszystkim przekonać się, że warto uczyć się języków obcych.
Następnie wysłuchali kolejnego wykładu mgr Agnieszki Frycz pt. „No City Like New York City. Stories about the Big Apple”.
Wykład o stalkingu
W dniu 20 marca gościliśmy w naszej szkole adwokat Elizę Dąbrowską, która – w ramach ścieżki europejskiej realizowanej w niektórych klasach – poprowadziła wykład dla klas o profilu prawniczym.
Podczas spotkania uczniowie zgłębili temat stalkingu.
#ZSO4_w_Gdańsku. Międzynarodowe spotkanie młodzieży „Polska-Niemcy – co nas łączy?”
W dniach 19-22 marca 2024 r. szesnastoosobowa grupa młodzieży z naszego liceum pod opieką p. Anny Pikulskiej-Stępień i p. Ewy Cichońskiej brała udział w międzynarodowym spotkaniu młodzieży „Polska-Niemcy – co nas łączy?”. Codziennie na naszym profilu na Facebooku ukazywały się relacje z pobytu w Gdańsku. Oto one:
Dzień 1.
19 marca, we wtorek, rozpoczęliśmy polsko-niemieckie spotkanie młodzieży w Gdańsku. Szesnastu licealistów z naszej szkoły z klas I i II wraz z rówieśnikami z Obernhausen w Niemczech realizuje projekt historyczno-językowy skupiony wokół zagadnień z historii najnowszej.
Pierwszy dzień naszego pobytu poświęciliśmy głównie na zapoznawanie się z grupą niemiecką. Integracja przebiegała zadziwiająco szybko i sprawnie, co ułatwiły moderowane gry, zabawy i rozmowy na zaproponowane tematy. Różnorodne aktywności okraszone śmiesznymi sytuacjami szybko otworzyły uczestników obu krajów na siebie, swoje zainteresowania i pobudziły do proponowania kolejnych wspólnych działań.
W trakcie panelu warsztatowego młodzież wypowiadała się w języku niemieckim i angielskim na temat swoich oczekiwań i nadziei związanych z projektem, a następnie także o tym, co nas jako Polaków i Niemców łączy. Wśród wielu odpowiedzi powtarzała się m.in. wspólna trudna historia.
Tuż po kolacji obie grupy spontanicznie rozpoczęły karaoke. Przy dźwiękach międzynarodowych hitów uczestnicy spotkania bawili się, wspólnie śpiewając i tańcząc. Jeszcze tego wieczoru grupy wyszły na krótki spacer w pobliżu naszego ośrodka.
Wieczór zakończyliśmy pogadanką historyczną przeprowadzoną przez p. Annę Pikulską-Stępień na temat powstania Solidarności. Ta powtórka z historii wprowadziła nas m.in. w przewidziane na jutro spotkanie z gościem specjalnym – świadkiem historii i działaczem solidarnościowym, panem Bogdanem Żurkiem.
Kliknij, aby zobaczyć więcej zdjęć na naszym profilu na Facebooku.
Dzień 2.
Środowy poranek rozpoczęliśmy tradycyjnie rozgrzewką w formie warsztatów językowych i zabaw integracyjnych. Zaproponowane zabawy i gry słowne szybko nastroiły młodzież niemiecką i polską do efektywnego działania w dalszych częściach dnia oraz przy okazji przyniosły sporą dawkę śmiechu.
Po śniadaniu uczestnicy dobrani w mieszane polsko-niemieckie grupki wyruszyli na gdańską starówkę zaopatrzeni w pakiet zadań do wykonania. W ciągu dwóch godzin musieli odwiedzić różne ciekawe miejsca związane z historią, a nierzadko także rozwikłać pewne zagadkowe treści utrwalone w architekturze wybranych kamienic czy kościołów, pokonując przy tym bariery językowe w grupie. Okazało się, że wszystkie zespoły wykonały swoje zadania wzorowo, a bariery językowe praktycznie nie istnieją!
Po pysznym obiedzie wyszliśmy pograć w kręgle. Grupy w mieszanych składach polsko-niemieckich tym razem spędziły czas na świetnej zabawie i sportowej rywalizacji w wyjątkowym klimacie podziemnej kręgielni.
Popołudnie spędziliśmy z wyjątkowym gościem, p. Bogdanem Żurkiem, który przyjechał do nas z Sopotu. W latach 70. i 80. był on mistrzem produkcji w Stoczni Gdańskiej, uczestnikiem wielu strajków, członkiem Komitetu Założycielskiego „Solidarności”, Komitetu Obrony Więzionych i Represjonowanych za Przekonania. W latach 1981-82 internowany w Opolu i Nysie, następnie współpracownik Radia Wolna Europa, autor tekstów w emigracyjnej prasie, założyciel wielu organizacji i zrzeszeń polsko-niemieckich w Monachium, odznaczony m.in. Krzyżem Oficerskim i Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski. Mieliśmy możliwość najpierw posłuchać wykładu dotyczącego roli Solidarności w procesie demontażu systemu komunistycznego w Polsce, okoliczności prowadzonych w Stoczni strajków, a następnie zadać naszemu świadkowi historii pytania. Pośród pytań pojawiły się – zarówno ze strony młodzieży polskiej, jak i niemieckiej – także głosy podziękowania za to, co zrobił pan Żurek w latach swojej młodości, za jego wybory, gotowość do poświęcenia, nieraz zniesienia twardych konsekwencji tych niełatwych decyzji, bo dzięki ludziom takim jak on mamy dziś wolną Polskę, a Niemcy nie są już podzielone. Rozmowy w kuluarach i przy kolacji trwały do wieczora.
Po wypełnionym wrażeniami dniu młodzież niemiecka i polska wybrała się na wieczorny spacer po mieście.
Po powrocie już w naszym polskim składzie spotkaliśmy się jeszcze na podsumowanie dnia i krótkie omówienie tematów poruszonych w czasie spotkania i przewidzianych na kolejny dzień: transformacji ustrojowej w Polsce (p. Anna Pikulska-Stępień) oraz upadku muru berlińskiego (p. Ewa Cichońska).
Kliknij, aby zobaczyć więcej zdjęć na naszym profilu na Facebooku.
Dzień 3.
Trzeci dzień naszego międzynarodowego projektu rozpoczęliśmy śniadaniem i energetyzującą rozgrzewką w postaci serii zabaw integracyjno-językowych.
Czas dopołudniowy spędziliśmy w Europejskim Centrum Solidarności, najważniejszym miejscu przewidzianym na ten dzień. Misją tej instytucji jest propagowanie ideałów ruchu Solidarności – czyli demokracji, społeczeństwa otwartego i solidarnego oraz kultury dialogu. W przestrzeni rozległej, dwupoziomowej i bardzo nowoczesnej wystawy zarówno młodzież polska, jak i niemiecka odkrywała wartość doświadczenia Solidarności jako pokojowej europejskiej rewolucji, a zarazem największego polskiego sukcesu obywatelskiego.
Mieliśmy okazję wejść także do Sali BHP – zabytkowego budynku na terenie Stoczni Gdańskiej, miejsca związanego z najważniejszymi decyzjami i wydarzeniami takimi jak podpisanie słynnych porozumień sierpniowych z 1980 roku.
W sklepiku będącym częścią budynku Sali BHP większość uczestników projektu zapewniła sobie swego rodzaju „powrót do przeszłości”, kupując oranżadę butelkowaną i etykietowaną na sposób identyczny jak w PRL.
Po obiedzie pojechaliśmy do Sopotu, by mimo mżawki zobaczyć morze, pospacerować po plaży i spędzić trochę czasu na świeżym powietrzu. Dodatkowym zadaniem przewidzianym na ten czas w polsko-niemieckich grupach było zrobienie kilku ciekawych zdjęć otoczenia sopockiego molo.
Po powrocie, na zakończenie dnia, każdy z uczestników dostał od koordynatorów projektu kieszonkowe z przeznaczeniem na kolację w międzynarodowym gronie.
Młodzież z obu krajów jest od pierwszego dnia tak wzorowo zintegrowana, że już teraz coraz mocniej odczuwamy żal z powodu kończącego się projektu w Gdańsku. Zaczynamy za to snuć wspólne plany na przyszłość co do dalszej współpracy partnerskiej.
Kliknij, aby zobaczyć więcej zdjęć na naszym profilu na Facebooku.
Dzień 4.
Ostatni dzień naszego międzynarodowego spotkania młodzieży pt. „Polska-Niemcy – co nas łączy?” poświęcony był trudnemu tematowi II wojny światowej.
Po śniadaniu obie grupy – polska i niemiecka – wyruszyły wraz z osobnymi przewodnikami do Muzeum II Wojny Światowej. Na rozległej wystawie stałej, zbudowanej na bazie źródeł historycznych i oryginalnych eksponatów, dotykaliśmy problemów takich jak geneza totalitaryzmów, nazizm, działania wojenne w latach 1937-1945 w różnych zakątkach świata, zbrodnie wojenne, Shoah (Holokaust), opór wobec okupanta (polskie państwo podziemne, sabotaż, satyra wojenna), życie codzienne w czasie wojny i wiele innych. Obie grupy, choć zwiedzały wystawę osobno, przeżyły wizytę w Muzeum bardzo głęboko. Młodzież dzieliła się swoimi refleksjami w drodze powrotnej do ośrodka oraz w czasie rozmów przy wspólnym obiedzie.
Wczesnym popołudniem przyszedł czas podziękowań, wymiany prezentów, numerów kontaktowych i pożegnań. Rozstanie okazało się trudne dla obu stron, nierzadko pojawiały się łzy wzruszenia, które potwierdzały, że zawiązane w czasie spotkania w Gdańsku polsko-niemieckie relacje stały się dla wielu bardzo ważne.
Drugi wyjazd studyjny z historii najnowszej dla uczniów VII LO uważamy za w pełni udany, a nowe kontakty być może zaowocują kolejnymi wspólnymi projektami.
Koordynatorką wyjazdu z ramienia ZSO 4 była pani Anna Pikulska-Stępień, a pani Ewa Cichońska – jako drugi opiekun – służyła dodatkową pomocą językową. Porjekt został dofinansowany przez Deutsch-Polnisches Jugendwerk - Polsko-Niemiecka Współpraca Młodzieży.
Kliknij, aby zobaczyć więcej zdjęć na naszym profilu na Facebooku.
Klasy drugie na „Ożenku”
Nasze drugie klasy o profilu humanistycznym aktywnie uczestniczą w życiu kulturalnym miasta. 15 marca klasy IIA i IIB wybrały się bowiem do naszego gliwickiego Teatru Miejskiego na „Ożenek” Nikołaja Gogola w reżyserii Pawła Aignera.
Choć sztuka powstała ponad 180 lat temu, to perturbacje miłosne Agafii Tichonowny i Iwana Kuźmicza Podkolesina nadal budzą śmiech publiczności. Duża w tym zasługa nie tylko skrzącego się humorem tekstu, ale i dobrej gry aktorskiej.
To już nasza kolejna wizyta w teatrze związana z realizacją programu COOLtura – elementu ścieżki kulturowej prowadzonej w wybranych klasach licealnych.
Pielgrzymka maturzystów
Coroczna pielgrzymka maturzystów na Jasną Górę za nami. Podczas mszy świętej w intencji maturzystów sprawowanej przez arcybiskupa Adriana Galbasa czwartoklasiści modlili się o mądrość na czas egzaminów maturalnych.
Ksiądz Krystian Bula przybliżył nam historię cudownego obrazu Matki Boskiej Częstochowskiej, a podczas zwiedzania Bastionu św. Rocha poznaliśmy kilka ciekawostek związanych z przeszłością jasnogórskiego sanktuarium.
W czasie pielgrzymki odbyliśmy Drogę Krzyżową przy obrazach polskiego malarza Jerzego Dudy-Gracza, a na zakończenie zjedliśmy pyszną pizzę.
Podczas wyjazdu uczniowie nabrali zarówno sił do dalszej nauki, jak i wiary we własne możliwości.
Kultura narodów po raz kolejny w naszym liceum
Z okazji Dnia Kobiet klasy pierwsze naszego liceum zaprezentowały przed całą szkołą happening „Kultura narodów”, do którego przygotowywały się przez dwa miesiące na lekcjach plastyki pod opieką p. Danuty Jankowskiej.
Jak co roku każda klasa dzieliła się na trzy grupy, które wybierały kraj i najciekawsze elementy jego kultury przedstawiały według własnego pomysłu. Świetnie dobrana muzyka i światła dopełniały nastroju radosnego świętowania.
Kliknij, aby zobaczyć FILMY z występu.
Zmiana terminu zebrania klasy IV LO
Uwaga, zebranie rodziców klasy IV LO odbędzie sie 21 marca o godz. 17.00 w sali nr 53.
Narodowy Dzień Pamięci „Żołnierzy Wyklętych”
W miniony wtorek, 5 marca, nasi licealiści mieli okazję w wyjątkowy sposób upamiętnić żołnierzy, którzy po II wojnie światowej przeciwstawili się narzuconej siłą władzy komunistycznej.
Narodowy Dzień Pamięci „Żołnierzy Wyklętych” został ustanowiony przez Sejm RP w 2011 roku. W ramach tego wspomnienia poznawaliśmy skomplikowane, ale i ciekawe wątki z życiorysów wybranych żołnierzy niezłomnych działających w naszym mieście – Gliwicach – i okolicy. Wiele z tych historii z powodzeniem mogłoby być kanwą filmowego dreszczowca.
Zagadnienia te profesjonalnie przybliżył nam historyk – badacz specjalizujący się z tej tematyce, pan Adam Kondracki z katowickiego Biura Poszukiwań i Identyfikacji IPN.
W czasie swojego wykładu zatytułowanego „Nowe rozdanie. Żołnierze Wyklęci wychodzą z impasu” przypomniał mało znanych Niezłomnych związanych z Górnym Śląskiem, a szczególnie z Gliwicami. Wybrane biografie żołnierzy potwierdzały fakt, że toczyli oni nieustannie rozgrywkę: o swoje życie, honor, wartości. Poznaliśmy też bliżej kulisy działania IPN, który stara się przywracać zapomnianym bohaterom tożsamość, odnajdywać ich szczątki, miejsca pochówku, zbierać i badać wszelkie informacje na temat ich działalności.
Wykład oparty na prezentacji multimedialnej został przedstawiony w ciekawej konwencji, na bazie porównania do gry talią kart i odniesienia symboli karcianych do pewnych postaw i cnót. Piki symbolizowały odwagę, kiery – miłość i wierność, trefle – zdradę (z punktu widzenia komunistów), czyli postacie wallenrodyczne w strukturach bezpieki albo dezerterów, zaś karo – tajemnicę (postacie z nieujawnioną jeszcze tożsamością). Tytułowe „Nowe rozdanie” to z kolei określenie na trwające poszukiwania, identyfikację prowadzoną przez Oddziałowe Biuro Poszukiwań i Identyfikacji w Katowicach.
Wyklęci wydają się fascynować młodych ludzi. Można w ich szeregach znaleźć wzorce do naśladowania i właśnie takie biogramy przywoływaliśmy tego dnia. Większość Wyklętych zginęła w walce, z wyroków komunistycznych sądów albo przeszła ciężkie więzienia.
Dopełnieniem tego wyjątkowego dnia był koncert poezji śpiewanej zespołu pana Janusza Saługi i przyjaciół muzyków.
Była to okazja do refleksji nad utworami wykonanymi do słów poetów takich jak: Kazimierz Węgrzyn, Cyprian Kamil Norwid czy Wojciech Wencel, nawiązującymi do tematyki Żołnierzy Niezłomnych.
„Myślę, więc jestem”. Barok – bogactwo wyobraźni i emocji, czyli Duet Humanistyczny po raz czwarty
Co łączy barok z piosenką Johnny’ego Casha „Hurt”? Po czym rozpoznać malarstwo Caravaggia? Który król Francji uwielbiał taniec? Kogo poślubiła królowa Elżbieta I? Na te i inne pytania znaleźli odpowiedź uczniowie, którzy wzięli udział w czwartym już spotkaniu Duetu Humanistycznego. Było ono poświęcone jednej z najbarwniejszych epok – barokowi. Jak zwykle nie zabrakło sporej dawki wiedzy zarówno historycznej, zaprezentowanej przez p. Annę Pikulską-Stępień, jak i polonistycznej, przedstawionej przez p. Alicję Ciurę.
Spotkanie zostało wzbogacone kontekstami filmowymi – historię końca XVI i XVII w. doskonale uzupełniły wybrane sceny z dzieł europejskiej kinematografii, takich jak „Król tańczy” (Le roi danse”, reż. G. Corbiau) czy „Elżbieta” („Elizabeth”, reż. S. Kapur). Ukazały one nie tylko wartości i priorytety monarchów i możnych oraz nastroje społeczne, ale także wspaniale zaprezentowały bogactwo i przepych barokowych wnętrz.
Oprócz zapoznania się z filmami uczniowie otrzymali także dodatkowe materiały (wykresy i tabele historyczne).
Na koniec pojawiły się także – wyczekiwane przez stałych bywalców naszych spotkań – memy tematycznie powiązane z omawianą epoką. Wszystko to okraszone dużą dawką humoru i… słodkości.
Taka forma powtórek najwyraźniej przypadła do gustu naszym uczniom – nie dość, że wszyscy spędzili aktywnie ponad dwie godziny, to jeszcze część z nich z pewnym zaskoczeniem przyznała, że nie spodziewała się, że barok może być tak ciekawą epoką. Prowadzące mogą jednak zapewnić, że każda z epok ma w sobie coś, co przykuje Waszą uwagę, dlatego już dzisiaj zapraszamy na kolejne spotkanie, zwłaszcza maturzystów. To ostatnia chwila, by rozpocząć wielką powtórkę przed egzaminem!